Witam Was cieplutko,
u mnie pogoda jest okropna cały dzień pada i nic się nie chce ale jedyna rzecz jaka mnie pociesza to ta, że mamy już piątek i jutro będę mogła się wyspać JUPI :) a także to, że nareszcie dotarła do mnie szafa, która zamówiliśmy na początku maja, mieliśmy ją dostać po 1,5 do 2 tygodni ale wyszło inaczej po 4 tygodniach czekania na jakikolwiek kontakt ze sklepu JYSK postanowiliśmy z mężem ich odwiedzić i dowiedzieć się dlaczego tak długo to trwa. Okazało się, że szafa nie została zamówiona, jak to się stało nie wiem bo zapłaciliśmy i dostaliśmy fakturę z nr zamówionego produktu ale jakby tego było mało po tygodniu dowiedzenia się, że szafa nie została zamówiona przywieźliśmy szafę do domu zabieramy się do montowania kolejny psikus, dostaliśmy nie te wymiary zamiast 220x240 wydano nam 220x200 i jak tu się nie zdenerwować :( Tak więc jutro zabieramy się z mężem do montowania. Nawet nie wiecie jak się cieszę :D
A tak poza tym postanowiłam zmienić nazwę bloga z Poland in Norway na Agata w Norwegii mam nadzieję, że nowa nazwa Wam się spodoba.
Tak więc zapraszam do zaglądania a ja zabieram się do pisania postów bo ostatnio szalałam na zakupach i troszkę się tego nazbierało, że będę musiała podzielić zakupu na kategorie:
- kosmetyki,
- ciuchy,
- dodatki, biżuteria,
Całuję i życzę udanego weekendu :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz