Cześć dziewczyny dzisiaj będzie długo obiecywane denko z 8 produktami które zużyłam w ostatnim czasie :)
Origins serum do twarzy 50ml produkt nie zdziałał żadnych cudów, pięknie pachnie ale nie zdecyduje się na produkt pełnowymiarowy
Więcej o produktach Origins znajdziecie w poprzednim poście tutaj KLIK
Estee Lauder Day Wear 15ml pierwszą zaletą tego kremu jest to że posiada on SPF15 drugą zapach świeżych ogórków i melona coś takiego :) fajna konsystencja , ładny kolor i fajne nawilżenie jedyny minus to dość wysoka cena ale chyba się skuszę
Garnier Ultra Doux 200ml odżywka ochronna do włosów farbownych, jest to moje któreś już opakowanie, fajne opakowanie które możemy postawić górą do dołu przez co produkt zużyjemy do końca, fajna konsystencja nie za leista, ładny delikatny zapach, nie źle radzi sobie z poplątanymi włosami, nadaje naszym włosom fajny blask i przedłuża lśniący kolor na nich
Colgate Max Fresh 100ml moja ulubiona pasta używam od kilku dobrych lat, lubie jej żelową formę nie lubie takich typowych gestych past dla mnie najlepsza
No i to by było na tyle troszkę zajęło mi to czasu :)
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :)
świetne denko, szkoda, że te produkty do twarzy już się skończyły.
OdpowiedzUsuńGratuluje,super denko:)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten krem Origins, ale z tego co piszesz to nic specjalnego ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie był ok fajnie pachniał, nawilżał ale są osoby które go nie polecają i cena też nie za niska jeżeli zastanawiasz się nad innym to zakup ten drugi ten taki średniak :)
Usuń