w Polsce powoli robi się wiosennie, a u nas nadal zima temperatura skacze ciągle z plusowej na minusową, jak nie śnieg to deszszcz, jak nie deszcz to mróz i tak na okrągło. Przez taką pogodę moje usta zaczynają troszkę cierpieć nie ma mowy o pomalowaniu ich dzisiaj szminką bez zastosowania wcześniej domowego spa dla nich! Tak raz na tydzień lub rzadziej robię im peeling, dzieki niemu moje usta pozbywają się tej okropnej odstającej skórki która doprowadza mnie do szału, robią się mięciutkie i gładkie, po peelingu używam Carmexa.
Teraz tylko KISS KISS :*
***W Norwegii Carmex dostępny jest międzyinnymi w sklepach VITA w cenie 39 kr***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz